środa, 15 maja 2019

6. Uzbekistan - Buchara, perła na Jedwabnym Szlaku otoczona pustynią


Podróż pociągiem z Samarkandy do Buchary mija błyskawicznie. Trasę prawie 250 km przejeżdżamy w niecałe półtorej godziny. Krajobraz za oknem nie jest zbyt ciekawy, dominuje step i pustynia. Niestety na tym odcinku obsługa pociągu nie daje nam nic do picia. Dworzec w Bucharze, na który przyjechaliśmy, tzw. "Buchara 1" znajduje się około 14 - 17 km (w zależności od trasy dojazdu) od centrum miasta, tak kiedyś Rosja budowała linie kolejowe.

                                   Nasza droga z Samarkandy do Buchary

Po wyjściu z dworca znów otacza nas tłum taksówkarzy. Według naszego rozeznania taksówki są tu jedynym transportem do miasta (w przeciwieństwie do Samarkandy, tam tramwajem z dworca można dojechać w pobliże centrum). Znów musimy długo się targować. Wiemy od hotelu jaka powinna być cena transportu do miasta i staramy się zbliżyć do tej ceny. Z drugiej strony trudno się im dziwić, że tak mocno zawyżają ceny, jest tu bardzo duże bezrobocie i każdy turysta to dla nich czasami jedyna w ciągu dnia możliwość zarobku.

Pisząc ten post dowiedzieliśmy się od podróżników z innego bloga, że uruchomiono z dworca do miasta linię autobusową nr 378 (nie sprawdzaliśmy).

W Bucharze mieszkamy w małym, schludnym hoteliku położonym na skraju historycznego centrum. Jedyną wadą tego zakwaterowania jest to, że okno pokoju wychodzi na wewnętrzny hol, który jest zadaszony. Naturalnego światła i świeżego powietrza mamy tu mało. Mamy za to pod dostatkiem butelkowanej wody, co jest bardzo cenne w tym gorącym, suchym klimacie.


Buchara była prawdopodobnie już znaczącą sogdiańską osadą jeszcze przed podbojem tych terenów przez Aleksandra Macedońskiego. Według źródeł irańskich Buchara została założona około 500 roku p.n.e. Nazwa Buchara prawdopodobnie pochodzi od sogdyjskiego "βuxārak", co oznacza "miejsce szczęścia". Po wypędzeniu z tych ziem Arabów, tereny te i Bucharę zajęła w VIII wieku irańska dynastia Samanidów. Buchara za ich panowania była bardzo ważnym centrum naukowym i kulturalnym. W tych czasach tworzył tu poeta Rudaki ( jest narodowym poetą Tadżykistanu ), historyk Narszahi, a także słynny medyk i filozof Awicenna. Do dziś po Samanidach pozostało w Bucharze arcydzieło ówczesnej architektury – Mausoleum Samanidów ( będziemy o nim pisać pod koniec tego posta ). Mimo, że panowanie Samanidów w Bucharze trwało niecałe dwieście lat, do dziś większość ludności w mieście i okolicach mówi w języku tadżyckim, bardzo zbliżonym do dzisiejszego irańskiego języka farsi. Około 1000 roku miasto zajęli tureckojęzyczni Karachanidzi. W 1220 roku miasto zajął i zniszczył Czyngis-Chan. Miasto już wtedy leżało na Jedwabnym Szlaku i szybko podniosło się po zniszczeniach. Około roku 1260 w Bucharze przez ok. trzy lata mieszkali Nicolo i Mateo Polo (ojciec i wuj Marko Polo). Opisali je jako "wielkie" i "wspaniałe", "najlepsze miasto w całej Persji". Co prawda arabski podróżnik Ibn-Battuta inaczej opisywał to miasto, ale historycy podważają niektóre jego relacje (bardzo ciekawa postać, słabo znana u nas dlatego dla zainteresowanych podajemy link: Ibn-Battuta). Buchara za panowania Timura straciła na znaczeniu, wtedy stolicą imperium była Samarkanda.

Po upadku imperium Timura w kraju zapanował chaos, trwała bezwzględna walka o władzę. W końcu pod koniec XV wieku w Bucharze zapanowała dynastia Szajbanidów, byli oni potomkami Czyngis-Chana. Powstał Chanat Buchary. Szajbanidzi rządzili w Bucharze do końca XVI wieku, potem władzę nad Chanatem Buchary przejęli astrachańscy Dżanidzi (Janidzi).


Mapka Chanatu Buchary, już bez Chanatu Kokandu (mapka z Wikipedii)

Na początku XVIII wieku od Chanatu Buchary oddzielił się leżący na wschodzie Chanat Kokandu. W roku 1740 Bucharę zdobył perski władca Nadir Szach, który tak jak wcześniej Timur stworzył olbrzymie krótkotrwałe imperium. Po jego śmierci w roku 1747 imperium się rozpadło i władzę nad Bucharą objęła mongolska dynastia Manghit. Ponieważ nie byli potomkami Czyngis-Chana, chanat przemianowali na Emirat Buchary.

Na początku XIX wieku Emirat Buchary był języczkiem uwagi w walce pomiędzy Rosją, a Anglią o panowanie nad Azją Środkową. Początkowo Emirat był sprzymierzeńcem Rosji, ale w roku 1866 został zaatakowany i zdobyty przez Rosję. Formalnie Emirat zachował suwerenność. Emir rządził w Bucharze jak władca absolutny, ale nie mógł mieć wojska i prowadzić samodzielnie polityki zagranicznej. Po rewolucji lutowej Emirat odzyskał na krótko niepodległość, ale w roku 1920 wojska radzieckie zdobyły po ciężkich walkach Bucharę, a emir musiał uciekać do Afganistanu. Sowieci ustanowili tu Bucharską Ludową Republikę Radziecką, która formalnie była niezależnym państwem. W roku 1924 terytorium BLRR zostało anektowane przez ZSRR i podzielone pomiędzy Uzbecką SRR, Tadżycką ASRR, Turkmeńską SRR. Sama Buchara została przyznana Uzbeckiej SRR mimo, że prawie cała ludność posługiwała się językiem farsi czyli tadżyckim, a nie uzbeckim. Podobnie Stalin postępował w innych republikach. Do dziś mamy konflikt pomiędzy Armenią i Azerbejdżanem o Nagorno Karabach, który jest wynikiem podobnej decyzji. 

W Uzbekistanie mówi się o Bucharze, że jest świętym miastem islamu. Rzeczywiście jest kolebką sufizmu w Uzbekistanie (sufizm jest ruchem mistycznym w islamie).


Buchara - meczet Khoja-Gaukushan w tle minaret Kalyan 
Zaraz po  zakwaterowaniu idziemy z wielką ciekawością  do miasta, leżącego kiedyś na słynnym i znaczącym Jedwabnym Szlaku. Jest już  wczesne popołudnie,  trochę nam  przeszkadza  duży upał.  Temperatura przekracza  35°C, na szczęście  wilgotność nie jest  wysoka, ale silnie  świeci słońce. 

Buchara - minaret meczetu Khoja-Gaukushan
Buchara - w restauracji przed meczetem Khoja-Gaukushan






Nieco ponad 100 metrów od naszego hoteliku mamy już pierwszy zabytek Buchary – kompleks Khoja-Gaukushan jest to meczet, medresa i minaret. Budynki te wybudowane zostały w XVI wieku. Cały zespół znajduje się trochę na uboczu i "w cieniu" pozostałych zabytków.  

Buchara -  przed meczetem Khoja-Gaukushan













Meczet nie ma zdobionej fasady. Najładniejszy jest chyba minaret, bardzo ładny w proporcjach. Jest jakby miniaturą słynnego tutaj w Bucharze najstarszego minaretu Kalyan (będziemy tu jeszcze o nim pisać). Ciekawostką jest nazwa pierwsza część to nazwisko chana - fundatora, a druga Gaukushan oznacza "zabijanie byków". Meczet został wybudowany na terenach ówczesnej miejskiej rzeźni.




Buchara - pod kopułą Toqi Sarrofon





Nie zatrzymujemy się tu na dłużej. Dalej ulica przechodzi przez niewielki kopułowy budynek, przypomina to trochę bramę. Jest to Toqi Sarrofon (perski: طاقی صرافآن, wiele tutejszych nazw ma źródłosłów perski). 

 

Buchara - przejście na ulicę starego miasta z meczetem Magok-i-Attari w oddali







Budynek ten został wybudowany na potrzeby wymiany pieniędzy przez karawany na Jedwabnym Szlaku.

Teraz nie wymienia się tu pieniędzy, ale sprzedaje się pamiątki dla turystów.







Buchara - nad stawem Lyab-i Hauz, w tle Medresa Kukeldash



Po przejściu przez Toqi Sarrofon dochodzimy do placu, w którego centralnym punkcie znajduje się niewielki staw. Staw otaczają ze wszystkich stron zabytkowe budowle. Miejsce to nazywa się Lyab-i Hauz, czyli "nad stawem". Do czasów  sowieckich istniało w Bucharze wiele takich stawów, które były głównym źródłem wody w mieście, ale szerzyły się w nich choroby i zostały zasypane w latach dwudziestych i trzydziestych XX wieku. Lyab-i Hauz przetrwał, ponieważ jest centralnym punktem wspaniałego zespołu architektonicznego, który powstał w XVI i XVII wieku i od tego czasu nie uległ znaczącym zmianom. 
Buchara - "karawana wielbłądów" nad stawem Lyab-i Hauz









Zespół Lyab-i Hauz, otaczający z trzech stron staw, składa się z Medresy Kukeldash, Nadir Divan-begi Khanaka i Medresy Nadir Divan-begi. Według legendy staw postał w miejscu, gdzie niegdyś stał dom starej Żydówki. Nie chciała sprzedać ziemi na budowę stawu i khanaki. Zgodziła się ona po latach sporów sądowych, oddać grunt za darmo w zamian za zgodę chana na wybudowanie w Bucharze synagogi dla żydowskiej społeczności zamieszkującej miasto.
Po południowej stronie stawu postawiono pomniki niewielkiej karawany.




Buchara - restauracja "Lyab-i Hauz" nad stawem




Sam staw nie jest duży ma 36x46 metrów i jest głęboki na ok. 5 metrów.  Kiedyś na brzegach stawu działał tzw. "bazar herbaciany", czyli była tu herbaciarnia. Teraz nad brzegami stawu stoją stoliki restauracji "Lyab-i Hauz". Nic dziwnego, że restauracja jest okupowana przez turystów, bo otoczenie jest miłe dla duszy i ciała, zwłaszcza po całodziennym zwiedzaniu w upale. Wieczorem trudno tu o wolny stolik. Ceny jak na Uzbekistan są wysokie, ale niższe niż w Europie.





Buchara - Nadir Divan-begi Khanaka od strony stawu




Po zachodniej stronie stawu znajduje się Nadir Divan-begi Khanaka. Kiedyś był to dom, hotel dla pielgrzymujących, pełnił też funkcję seminarium, a w niektórych okresach był domem opieki dla starszych wiekiem i niedołężnych sufich.

Buchara - Nadir Divan-begi Khanaka od strony ulicy













Wybudowana została na planie kwadratu posiada dwie narożne wieże, dużą centralną kopułę i zdobiony mozaiką portal wejściowy. Khanaka była wielokrotnie przebudowywana i restaurowana, ostatni raz jeszcze za ostatniego emira w roku 1919.




Buchara - Medresa Nadir Divan-begi




Po wschodniej stonie stawu, za niewielkim parkiem znajduje się Medresa Nadir Divan-begi. Powstała ona wkrótce po wybudowaniu stawu i khanaki. Z jej powstaniem wiąże się zabawna historia. Obiekt był budowany jako karawanseraj czyli coś w rodzaju hotelu dla karawan na Jedwabnym Szlaku. 

Buchara - Medresa Nadir Divan-begi







Podczas uroczystego otwarcia obiektu ówczesny chan pomylił się (może specjalnie) i zamiast powiedzieć "dzisiaj oddajemy do użytku nowy karawanseraj", powiedział: ".....medresę". Wtedy słowo chana było święte i budowniczowie w trybie pilnym dostosowywali budowlę do funkcji medresy. Medresa powstała mniej więcej w tym samym czasie (1623 r.) co Medresa Szir-Dar ( medresa po wschodniej stronie placu Registan w Samarkandzie – nasz post: 4. Uzbekistan - Samarkanda, jedno z najstarszych miast świata)

Buchara - zdobienia fasady Medresy Nadir Divan-begi



Na fasadzie medresy tutaj też umieszczono podobizny zwierząt – dwóch mitycznych ptaków simurgów, powyżej personifikację słońca, pod simurgami można zauważyć dwa daniele. Przedstawianie wizerunków zwierząt i ludzi w zdobieniu meczetów i medres jest w islamie zakazane. Dlaczego tu i w Samarkandzie na to zezwolono? Styl zdobienia fasad obu medres jest podobny, prawdopodobnie był to ten sam artysta lub ta sama szkoła. Kiedyś na bocznych elewacjach też były bogate zdobienia, niestety zachowały się w szczątkowym stanie, uniemożliwiło to ich rekonstrukcję. 

Buchara - na dziedzińcu medresy Nadir Divan-begi












Duży prostokątny wewnętrzy dziedziniec ma dwukondygnacyjny układ pomieszczeń. Dolne pomieszczenia zamieniono na sklepiki. Po wejściu na dziedziniec okazuje się, że trwają przygotowania do jakiegoś uroczystego wieczoru. Kelnerzy nakrywają stoły, orkiestra gra, a dziewczęta ćwiczą jakieś układy taneczne.





Buchara - pomnik Nasreddina na osiołku

Na skwerze pomiędzy medresą i stawem znajduje się pomnik Nasreddina Hodży, legendarnego mędrca i filozofa, bohatera niezliczonych opowiadań, legend, facecji i żartów. Nie jest pewnym, czy Nasreddin Hodża był postacią historyczną. Podania mówią, że urodził się w XIII wieku w Anatolii. Niektórzy historycy uważają, że pochodził z terenów dzisiejszego Azerbejdżanu. W miarę upływu czasu i pokoleń do opowieści o Nasreddinie dodawano nowe historie, wcześniejsze ulegały modyfikacjom lub zapomnieniom. Tematy w opowieściach stały się częścią folkloru wielu kultur i narodów. 


Buchara - przy pomniku Nasreddina



W większości z nich przedstawia się Nasreddina na osiołku w scenerii małej wioski, opowieści dotyczą koncepcji, które mają pewną ponadczasowość. Dostarczają zwięzłej mądrości ludowej, która zwycięża wszystkie próby i udręki. Nasreddin jest przedstawiany jako mędrzec, czasami jako tzw. "chłopski filozof", a czasami rzadko jako tzw. "mądry głupiec". Opowieści o nim były znane na całym Bliskim Wschodzie i w Azji Centralnej, były opowiadane w Hiszpanii, południowych Włoszech, na Bałkanach, a nawet w Chinach. W niektórych krajach znany jest pod innymi nazwiskami. Tutaj w Bucharze jest przedstawiony jest na pomniku, tak jak w większości opowieści, na osiołku.




Buchara - Medresa Kukeldash



Na północ od stawu, a w zasadzie od skweru z pomnikiem Nasreddina, po drugiej stronie ulicy znajduje się Medresa Kukeldash z XVI wieku jest najwcześniejszym, a co znaczy najstarszym budynkiem zespołu Lyab-i Hauz. Powstała w 1569 r za panowania dynastii Szejbanidów (staw, Khanakę i Medresę Nadir Divan-begi wybudowano 50 lat później w latach 1616 – 1623). Medresa jest dwukondygnacyjna z dużym portalem ozdobionym mozaiką. Jest największą w mieście, ma wymiary 80 x 69 metrów. W medresie znajduje się 160 cel, w których mieszkało i studiowało ponad 320 studentów. 

Buchara - dziedziniec Medresy Kukeldash




Wewnętrzny dziedziniec o wymiarach 35 × 43 metrów jest otoczony dwukondygnacyjnymi ostrołukowymi arkadami z wejściami do pomieszczeń mieszkalnych studentów. Medresa stała się symbolem potężnego chanatu bucharskiego pod przywództwem Abdulla-chana. Za czasów sowieckich funkcjonowała jako hotel. W największej sali wykładowej było też kiedyś kino. Po odzyskaniu niepodległości przez Uzbekistan medresę odremontowano. Dzisiaj służy jako budynek recepcyjny, niektóre sale przeznaczono do okresowych wystaw, a w pomieszczeniach na parterze znajdują się sklepiki i warsztaty rzemieślnicze. Medresę zwiedzamy bezpłatnie.






Spacerując spotykamy w okolicach stawu znajome małżeństwo z Belgii, które poznaliśmy w Samarkandzie. Wymieniamy się wrażeniami i spostrzeżeniami. Przyjechali do Buchary dzień wcześniej, znają więc miasto lepiej. Mówią, że byli na dobrym obiedzie, okazuje się, że ta restauracja jest blisko naszego hotelu, naprzeciwko meczetu Khoja-Gaukushan. Nie znają języka rosyjskiego i za taksówkę zapłacili ponad dwa razy więcej niż my.
Po obejrzeniu zespołu Lyab-i Hauz chcemy zobaczyć najsławniejszy zabytek miasta – Minaret Kalyan.

Buchara - meczet Magok-i-Attari, fasada południowa 



Ale tutaj w historycznym centrum nie można przejść nawet stu metrów, by nie natknąć się na jakiś zabytek. Jest ich tutaj ponad 140. Nieco na północ od Khanaki stoi w niewielkim wykopie niepozorny meczet o trochę dziwnej formie architektonicznej. Jest to Meczet Magok-i-Attari. Przypuszcza się, że został zbudowany w IX, X wieku na pozostałościach świątyni zoroastriańskiej. 


Buchara -  meczet Magok-i-Attari






Podobno obok tej świątyni był rynek bożków, mikstur i przypraw - attaru (perfum). W XII wieku Karachanidzi gruntownie przebudowali świątynię. W późniejszych czasach dobudowano portal. Meczet ten jest jedną z niewielu budowli, która nie została zniszczona podczas najazdu Czyngis Chana. Przed wybudowaniem w Bucharze pierwszej synagogi Żydzi dzielili tę świątynię z muzułmanami (kiedyś było to możliwe, dziś chyba nie). Podłoga meczetu znajduje się prawie pięć metrów poniżej dzisiejszego poziomu ziemi, o tyle przez prawie 1000 lat podniósł się tu poziom gruntu. Dziś w meczecie znajduje się muzeum dywanów.




Buchara - uliczka do placu z minaretem Kalyan, a po prawej stronie medresa Mir-i-Arab


Wreszcie przed wieczorem docieramy na duży plac, na którym w południowo zachodnim narożniku stoi wspaniały Minaret Kalyan (“...Wielki). 


Buchara, przed minaretem Kalyan ,
może to wykładowcy z Mir-i-Arab?

Buchara, obok medresy Mir-i-Arab, a to może studenci?



Budowę minaretu zakończono w roku 1127, jest pozostałością po starym XII wiecznym meczecie. Meczet ten jeszcze przed najazdem mongolskim spłonął, a resztki zostały rozebrane. W XIII wieku zbudowano następny meczet, ta budowla nie przetrwała długo. W roku 1514 zakończono budowę meczetu, który stoi do dzisiaj obok minaretu.



Minaret Kalyan, zdjęcie z roku 1917 szwedzkiego 
podróżnika Wilhelma Hartevelda, zdjecie z Wikipedii



Sam minaret jest imponujący ma 46,5 metra wysokości. Jest ceglaną wieżą, u podstawy ma obwód 30,43 m, t.zn. jego średnica wynosi prawie 9,7 m. Minaret lekko zwęża się ku górze i na wysokości 32 m jego średnica wynosi 6,0 m.  Powyżej tego miejsca zbudowano rotundę z 16 oknami. Podobno wcześniej wybudowano tu minaret, który tuż przed ukończeniem budowy zawalił się, fundament był za słaby. Ten przetrwał już prawie 900 lat, ma solidny fundament, który ma ponad 13 metrów grubości. Najbliżej zburzenia był w roku 1920, kiedy sowiecka artyleria, podczas oblężenia miasta, specjalnie celowała w minaret, jedna z kul armatnich zniszczyła częściowo rotundę minaretu. Minaret szybko został odbudowany, a teraz jest wspaniale odnowiony.

Legenda powiada, że Czyngis-chan, wódz Złotej Ordy, nigdy nie pokłonił się przed nikim i niczym, dopóki nie ujrzał w Bucharze imponującego minaretu Kalyan. W marcu 1220 r. po krótkim oblężeniu zdobył cytadelę, wycinając w pień cały 30-tysięczny kontyngent. Plądrując miasto, stanął przed najwyższą wówczas budowlą w Azji Środkowej i kiedy zauroczony jej potęgą zadzierał wysoko głowę, aby zobaczyć wierzchołek 47-metrowej budowli, nakrycie głowy zsunęło mu się na ziemię, więc musiał się schylić, aby je podnieść. Mówi się, że ten ukłon powstrzymał najeźdźcę przed zburzeniem minaretu.




Minaret oprócz funkcji religijnych był jeszcze wieżą obserwacyjną, latarnią wskazującą nocą karawanom drogę do miasta. Do początku XX wieku pełnił również funkcję miejsca egzekucji, skazanych zrzucano z okien rotundy. Podobno ostatnia taka egzekucja miała miejsce w 1917 roku.


Schody w minarecie Kalyan, zdjęcie z Wikipedii






Kiedyś na minaret turyści mogli wchodzić. Ale po wypadku kilkanaście lat temu kiedy to turystka spadła ze schodów, dotkliwie się potłukła i złamała obie nogi i rękę, zabroniono wchodzenia na minaret.

Buchara - zespół architektoniczny Poi-Kalyan z: Medresą Mir-i-Arab (po lewej stronie), 
Meczetem Kalyan (prawa strona) i Medresą Alima Khana (po środku) oraz z Minaretem Kalyan








Cały ten plac z pozostałymi zabudowaniami: Meczetem Kalyan oraz Medresą Mir-i-Arab i niewielką Medresą Alima Khana (z południowej strony) tworzy wspaniały zespół architektoniczny Poi-Kalyan (co znaczy “pod Wielkim). Bardzo nam się tu podoba. 

Buchara - w restauracji z "naszą" kelnerką, zdjęcie zrobiła nam miła rosyjska turystka













Po północnej stronie placu znajduje się restauracja. Udajemy się w jej kierunku. Idziemy na taras tej restauracji, znajdujący się na dachu. Pełno jest tutaj turystów, trudno o wolny stolik. Zamawiamy wspaniałą, aromatyczną herbatę. Towarzyszy nam przepiękny widok na wielki i bogaty w zabytki plac. Jesteśmy tutaj świadkami wspaniałego przejścia dnia w noc. Sceneria tego miejsca jest niezwykle bajkowa i urocza.

Obsługuje nas bardzo miła kelnerka z Turkmenistanu, studiuje tutaj w Bucharze, a popołudniami dorabia w restauracji. My i inni turyści nie możemy się napatrzeć. 
Wychodzimy stąd już nocą.

Buchara - podświetlony Minaret Kalyan








Siadamy jeszcze na ławeczce na placu przy meczecie. Podziwiamy przepięknie oświetlony minaret, który na pewno wiele widział w swoim "życiu". Jest bardzo magicznie. O tej porze jest tu cicho i spokojnie. 

Buchara - portal meczetu Kalyan, po prawej stronie 
jedyna na placu ławeczka do podziwiania medresy Mir-i-Arab









Buchara - w pracowni malarza miniatur







Wracamy w okolice Lyab-i Hauz, tutaj wieczorem przychodzą chyba wszyscy turyści w Bucharze. W restauracjach, sklepikach i warsztatach jest pełno turystów. Zaglądamy do różnych warsztatów. 










Buchara, gotowe miniatury




Naszą uwagę zwróciło studio, w którym młody człowiek malował miniatury w stylu perskim. 

Miniatury są bardzo ładne i stosunkowo niedrogie, niektóre malowane są na jedwabiu, inne na jedwabnym papierze. Szkoda że byliśmy na początku podróży; gdybyśmy tu kończyli naszą podróż, to kupilibyśmy jakąś miniaturę.





Buchara - dziedziniec w meczecie Kalyan, w głębi widać kopułę medresy Mir-i-Arab




Następnego dnia idziemy jeszcze raz zobaczyć kompleks Poi-Kalyan. Teraz możemy wejść do Meczetu Kalyan, przed którym późnym wieczorem na ławeczce przenosiliśmy się w krainę, jak z "Baśni tysiąca i jednej nocy". Wejście dla turystów jest płatne, ale nie jest drogie. Władcy Buchary postanowili tu wybudować większy i wspanialszy meczet, niż meczet Bibi Khanym w Samarkandzie. 


Buchara - w meczecie Kalyan, wejście do głównej sali modlitewnej



Meczet powierzchniowo jest większy, ale ten w Samarkandzie był bardziej monumentalny. Jest to duży meczet piątkowy.

Buchara - w meczecie Kalyan 












W środku znajduje się duży dziedziniec, który otoczony jest krużgankami. Wewnątrz znajdują się masywne filary. Jest ich 208 a podtrzymuje 288 małych kopuł. Jest tu ładnie, cicho, prawie nie ma wiernych i zwiedzających. Monumentalny meczet nie robi na nas jakiegoś większego wrażenia.


Od początków islamu istniały trzy rodzaje meczetów: meczety Djuma, (piątkowe) które są przeznaczone dla dużych tłumów przychodzących na piątkowe nabożeństwa, meczety wiejskie Namazga, które są używane przez męską populację zarówno miasta, jak i okolicznych wsi, aby uczcić dwa muzułmańskie święta Qurban i Ramazan oraz meczety Quzar, które mają być używane jako codzienne meczety w dzielnicach mieszkalnych.
Buchara - frontowa elewacja medresy Mir-i-Arab od strony placu



Znajdująca się naprzeciw Medresa Mir-i-Arab dla nas jest znacznie ładniejsza niż meczet. Medresa została wybudowana w latach 1530 - 1536. Ciekawostką jest to, że duża część środków finansowych na budowę została pozyskana ze sprzedaży ponad 3000 jeńców irańskich w niewolę, bądź z okupu za wypuszczenie ich na wolność. W środku dwupoziomowej fasady jest wysoki portal. Portal i cała fasada jest bogato zdobiona płytkami ceramicznymi. Portal medresy i meczetu Kalyan znajdują się na jednej osi. Z placu widoczne są dwie duże niebieskie kopuły, wydają się być lekko zasłonięte fasadą. 
Buchara - przed wejściem do medresy Mir-i-Arab










 

Po zdobyciu Buchary przez wojska sowiecie, od roku 1924 medresa była nieczynna, ale od roku 1947 władze radzieckie zezwoliły na jej otwarcie. Jest tu bardzo wysoki poziom nauczania, kształci się tu imamów ze wszystkich muzułmańskich krajów postsowieckich. Kształcili się tu między innymi: pierwszy prorosyjski prezydent Czeczeni Achmat Kadyrow, przewodniczący Rady Muftich Rosji Rawil Gajnetdin. 

Buchara - dziedziniec medresy Mir-i-Arab

 









Z uwagi na to, że ta medresa jest czynna i działająca, to nie podlegała zwiedzaniu. Nie mogliśmy wejść do środka.  Pozwolono tylko Lili na szybkie zrobienie zdjęcia z poziomu dziedzińca. W środku jest duży dziedziniec otoczony dwupoziomowymi pomieszczeniami dla studentów.


Buchara - Medresa Alima Khana

Niewielka Medresa Alima Khana od południa zamykająca plac wygląda na starą, ale jest tu najmłodsza. Powstała pod koniec XIX wieku, dziś jest w niej biblioteka dla dzieci.
 Buchara - Medresa Alima Khana














Idziemy stąd na wschodni kraniec historycznego centrum, aby zobaczyć trochę niezwykłą budowlę Chor–Minor ( można to przetłumaczyć jako cztery minarety). Ta ładna budowla stanowiła kiedyś portal wejściowy do nieistniejącej dzisiaj medresy. Medresę wybudowano w 1807 roku, dlaczego ją zburzono? Tego nie wiadomo. Pozostała ta urocza budowla - cztery minarety zwieńczone niebieskimi kopułkami. 

Buchara - Chor Minor



Każdy z tych czterech minaretów ma nieco inny kształt. Doszukano się tu symboli religijno-filozoficznych czterech religii świata. Podobno można zauważyć, że niektóre elementy wyglądają jak krzyż, chrześcijańska ryba i buddyjskie koło modlitewne. 
Buchara - na dachu Chor Minor

My nie szukaliśmy się tych ukrytych symboli. Nam po prostu budowla się podobała.

Pod centralną kopułą znajduje się sklep z pamiątkami. Za niewielką opłatą wchodzimy na dach. 
Ciekawostką jest to, że właśnie  zdjęcie Chor–Minor było na okładce anglojęzycznego przewodnika “Lonely planet” po Azji Centralnej, wydanie z 2014 r.





Wokół niewielkiego placyku, na przeciwko Chor Minor znajdują się sklepiki z pamiątkami, niektóre sprzedają postsowieckie mundury z orderami, jako "pamiątki" z tego okresu.

Buchara - w sklepiku nieopodal Chor Minor

Buchara - w sklepiku nieopodal Chor Minor

 














Motyl na owocu z morwy


Siedzieliśmy w cieniu, odpoczywając obserwowaliśmy motyle spijające sfermentowany sok z opadłych owoców morwy. Drzew morwowych jest dużo na ulicach Buchary i Samarkandy, owoców nikt tu nie zbiera.



Z Chor–Minor wracamy do ścisłego centrum. Upał jest coraz większy, na dzisiaj zapowiadano tutaj temperaturę 38°C, jest też bardzo sucho, a słońce świeci mocno. Po drodze natrafiamy na małą kawiarenkę, w której można się napić dobrej kawy, co tutaj jest rzadkością. Zamawiamy espresso, małe słodkie ciasteczka i zimną wodę. Odpoczywamy w klimatyzowanej kawiarni.

Buchara - przed wejściem do bazaru Toqi Zargaron



Buchara - bazar Toqi Zargaron

Uliczką handlową dochodzimy do Toqi Zargaron (z perskiego to znaczy "miejsce jubilerów"). Jest to niewielki zespół krytych bazarów. Jego wymiary to 43 x 45m. Duża centralna kopuła spoczywa na bębnie, ta otoczona jest mniejszymi kopułkami, z których niektóre mają świetliki. Kiedyś było tu 36 warsztatów i sklepów jubilerskich. Jest to najstarszy zachowany zadaszony kopułami targ w Bucharze. Podobno targ tu istniał jeszcze przed najazdem arabskim, co potwierdzają prowadzone wcześniej prace wykopaliskowe. 
Buchara - stoisko z instrumentami muzycznymi zaraz po wejściu na bazar Toqi Zargaron







Dziś można tu kupić nie tylko biżuterię, ale także regionalne chusty i ubrania, różne akcesoria domowe: stylizowane klamki, ozdobne kołatki do drzwi, dzwonki, podkowy na szczęście i inne w tym pamiątki dla turystów. 

Zaraz po wejściu na bazar stoisko ma pani sprzedająca różnorodne, dla nas nieznane, instrumenty muzyczne.








Buchara - w sklepie z dywanami



Wokół Toqi Zargaron jest wiele innych sklepików i bazarów. Na sklepy są adoptowane stare, zabytkowe budowle. Chodzimy i oglądamy. Nam bardzo podobał się olbrzymi sklep sprzedający i produkujący tkaniny i dywany. Zaglądamy też do sklepiku, w którym sprzedają wysokiej jakości noże, nożyczki i broń białą.
Buchara - w sklepie z tkaninami i warsztacie krawieckim

Buchara, w sklepie z bronią i nożami
Podziwiamy te przepiękne wyroby, często wykonywane ręcznie, wymagające ogromnego nakładu pracy i ogromnej cierpliwości, umiejętności i fachowości przekazywanej z pokolenia na pokolenie. Jakże często nie doceniane w naszych czasach, tj. czasach maszyn, robotów i komputerów. Buchara ma duże tradycje w produkcji tkanin bawełnianych i jedwabnych oraz pięknych dywanów.

Poniżej nasza mała galeria rękodzieł, której nie zobaczymy w żadnych naszych wielkich nowoczesnych galeriach sklepowych. Z sentymentem przyglądaliśmy się tym wyrobom, jako symbolom czasów, które już nigdy nie wrócą. 


Buchara, różnorodne tkaniny

Buchara, wzorzyste dywany

a tu różne podrabiane starocie - naczynia





Buchara, różne nożyczki


Buchara, przeróżne noże


Buchara - Medresa Uług Bega

Tuż obok wejścia na bazar znajdują się dwie ciekawe historyczne medresy. Starszą z nich jest Medresa Uług Bega, została wybudowana przez wnuka Timura. Wybudował on także medresę w Samarkandzie ( pisaliśmy o niej oraz o samym Uług Beg'u w naszym poście: 4. Uzbekistan - Samarkanda, jedno z najstarszych miast świata ). Medresa w Bucharze została wybudowana w roku 1417, trzy lata przed tą w Samarkandzie. Jest to najstarsza medresa w Azji Środkowej. Jedną trzecią szerokości fasady zajmuje portal. W portalu widnieje napis: 

„Dążenie do wiedzy - to obowiązek wszystkich muzułmanów: każdego mężczyzny i każdej kobiety”.

Źródła podają różne tłumaczenia tego napisu, ale sens jest ten sam. Widać tu całą mądrość fundatora. 

Buchara - Medresa Uług Beg





Dzisiaj jest to jedyna budowla w Bucharze wybudowana przez Timurydów. Cała fasada jest bogato zdobiona płytkami ceramicznymi. Niestety wcześniejsze renowacje były niezbyt udane, widać to w szczególności w portalu wejściowym. 

Buchara - dziedziniec Medresy Uług Beg 









Zaraz za wejściem z jednej strony znajdowała się kiedyś duża sala wykładowa, a z drugiej meczet. Dziedziniec jest kwadratowy o boku 22 m, gdzie znajdują się  cele dla studentów i wykładowców na dwóch poziomach. Ciekawostką dziedzińca jest to, że ściana północna (ta na przeciw wejścia), jest również ozdobiona portalem. Do medresy można wejść, wstęp nie jest biletowany. W niektórych pomieszczeniach znajdują się sklepy i warsztaty.








Buchara - Medresa Abdulaziz Khan'a
Naprzeciw Medresy Uług Bega znajduje się
Medresa Abdulaziz Khan'a
. Jest to medresa wybudowana w roku 1652. W swoim założeniu jest podobna do medresy Mir-i-Arab. Jest większa niż medresa Uług Bega. Ma wspaniale zdobiony portal wejściowy. Fasada po lewej stronie (patrząc się na nią) nie ma zdobień, odpadły i nie zostały zrekonstruowane. Na dziedzińcu nie byliśmy, podobno nigdy nie dokończono zdobień części dziedzińca (tak podaje Wikipedia rosyjska). Obecnie w częściach pomieszczeń znajduje się muzeum artystycznej rzeźby w drewnie. Pozostałe sale służą jako ekspozycje turystyczne i sale do czasowych wystaw. 

Buchara - w restauracji “Mavrigi”

Byliśmy już nieco znużeni chodzeniem po mieście. Poszliśmy więc do restauracji poleconej nam wczoraj przez znajomą parę Belgów. Restauracja “Mavrigi” znajduje się naprzeciw meczetu Khoja-Gaukushan na dziedzińcu niewielkiego dawnego karawanseraju lub medresy. Z uwagi na wystrój jest tu klimatycznie oraz cicho i spokojnie, gości niezbyt wielu.

Zamówiliśmy niezbyt wyszukane danie: kurę pieczoną w piecu chlebowym, sałatki i herbatę. Jedzenie było bardzo smaczne, w niczym nie przypominało naszych kurczaków. Wróciliśmy do smaków z naszego dzieciństwa. Herbata ładnie podana i aromatyczna. Za obiad zapłaciliśmy tylko nieco więcej niż w Polsce, restauracja nie była więc tania. Byliśmy tu prawie aż do zmroku.

Wieczór spędziliśmy na spacerowaniu po centrum, przyglądaniu się ludziom, odwiedzaniu sklepików i bazarów.


Następnego dnia musieliśmy się spakować i do południa zwolnić pokój. Mieliśmy nocny pociąg do Chiwy o 3:50. Umówiliśmy się z właścicielami pensjonatu, że wrócimy około północy. Mając w perspektywie cały dzień chodzenia po mieście, wyszliśmy stosunkowo późno. Na początek poszliśmy do twierdzy Ark.

Buchara - twierdza Ark 

Buchara - wejście do twierdzy Ark 








To tutaj zawsze rezydował władca. Tu do początków XX wieku znajdowały się wszystkie ważniejsze urzędy chanatu, a później emiratu.

Nie wiadomo kiedy powstała pierwsza twierdza na tym miejscu. Archeolodzy datują powstanie twierdzy na V-VI wiek. Pierwsze historyczne wzmianki o twierdzy pochodzą z IX/X wieku. Twierdza była wielokrotnie zdobywana, niszczona i przebudowywana. Podczas walk o Bucharę w 1920 roku wojska czerwonoarmistów spaliły wszystkie zabudowania twierdzy, niektórzy twierdzą, że pożar kazał wywołać uciekający ostatni emir Buchary. Całkowicie zostały zrekonstruowane mury twierdzy, dziś wyglądają tak, jak na przełomie XIX i XX wieku. Nie odbudowano pałacu i budynków administracyjnych. Cały obszar twierdzy to około 4 hektarów. Do twierdzy wchodzi się po rampie. Mury twierdzy, rampę i bramę wejściową odrestaurowano dokładnie z dużą starannością. W załączeniu zdjęcie z 1909.


Wejście do twierdzy Ark, zdjęcie z 1909 roku po obróbce cyfrowej, zdjęcie z Wikipedii 
Buchara - meczet Jome w twierdzy Ark

W twierdzy, w zrekonstruowanych dotychczas budynkach, znajduje się zespół różnych muzeów. Wykupiliśmy bilet upoważniający do odwiedzenia wszystkich obiektów. Naszym zdaniem muzea są raczej słabe i mało ciekawe. 

Najbardziej się nam podobał zrekonstruowany pałacowy meczet Jome (z początku XVIII wieku).

Buchara - w meczecie Jome w twierdzy Ark

Buchara - w meczecie Jome w twierdzy Ark











Buchara - dziedziniec sali tronowej w twierdzy Ark













oraz sala tronowa, a w zasadzie dziedziniec prowadzący kiedyś do nieistniejącej dzisiaj sali tronowej. Niektóre kolumny kolumnady dziedzińca są oryginalne.

 
Buchara - sala tronowa w twierdzy Ark





Buchara - przed twierdzą można sobie zrobić zdjęcie na wielbłądzie









Ciekawostką jest to, że plac przed twierdzą nazywa się też Registan, tak jak ten między medresami w Samarkandzie. Na placu kwitnie drobny handel, można sobie zrobić zdjęcie na wielbłądzie.




Buchara - meczet Bolo Hauz

Buchara - ayvan przed meczetem Bolo Hauz











Po zachodniej stronie Registanu naprzeciw wejścia do twierdzy Ark znajduje się jeden z nielicznych stawów zachowanych w Bucharze, a za nim Meczet Bolo Hauz. Meczet został wybudowany w 1712 roku na polecenie żony emira. Nam najbardziej się podoba zadaszona weranda tzw. ayvan wybudowana przed meczetem. 

Buchara - minaret meczetu Bolo Hauz
Buchara - wnętrze meczetu Bolo Hauz

Drewniany strop, oparty na wyrafinowanych drewnianych kolumnach, jest bogato zdobiony kwiatowymi i geometrycznymi ornamentami.
 Werandę oraz niewielki minaret przed nią dodano do meczetu podczas jego przebudowy w 1917 roku. 
Wnętrze meczetu utrzymane jest w tonacji niebieskiej z bordowymi dywanami na podłodze.

Przed meczetem na wolnym powietrzu ma swój mały warsztat i sklepik rzemieślnik, który intarsjuje metalowe talerze.

Buchara - rzemieślnik przed meczetem Bolo Hauz
Buchara - Chashma-Ayub

W Azji Środkowej istnieje bardzo wiele miejsc, które prawdopodobnie były odwiedzane przez świętych wiele wieków temu. Jedno z nich to
Chashma-Ayub, nazwę można przetłumaczyć jako "źródło Hioba". Według legendy – bardzo, bardzo dawno temu tereny te nawiedziła katastrofalna susza. Ludzie i zwierzęta umierli z powodu braku wody. Wtedy władca wezwał Hioba (w islamie jest znany jako Ayub i też jest uważany za jednego z proroków). Hiob uderzył laską w ziemię i w miejscu tym wytrysnęło źródło. Woda w tym miejscu jest do dzisiaj. Ludzie uważają, że ma moc uzdrawiania. Chyba moc uzdrawiania zmniejszyła się lub wygasła, prawie nie widzieliśmy tutaj ludzi. Nad źródłem w XII wieku wybudowano konstrukcję, którą wielokrotnie przebudowywano, (ostatnia większa przebudowa z XVI wieku, stożkowe sklepienie z czasów Timura). Budowla ta znajduje się nieco na północny wschód od meczetu Bolo Hauz. Miejsce to bywa nazywane błędnie także jako mauzoleum, prawdopodobnie dlatego ponieważ kiedyś był tu muzułmański cmentarz. Dziś pod średniowieczną kopułą, obok źródła, stworzono małe muzeum wody.

Buchara - miejsce pamięci Imama Al-Buchari

Buchara - miejsce pamięci Imama Al-Buchari













Tuż obok Chashma-Ayub znajduje się miejsce pamięci Imama Al-Buchari. Do dziś Al-Buchari jest uważany za najbardziej wybitnego obywatela Buchary. Urodził się około roku 810, zmarł w roku 870. Znany jest jako największy w islamie zbieracz hadisów, to jest opisów czynów lub wypowiedzi proroka Mahometa. Hadisy tworzą "sunnę", najważniejsze po Koranie źródło muzułmańskiej moralności i prawa. Początkowo były one przekazywane ustnie poprzez łańcuch przekazicieli. Po dwustu latach po śmierci Proroka było ich około 200.000. Wtedy teolodzy islamscy zaczęli je badać, spisywać i sprawdzać ich wiarygodność. Al-Buchari był jednym z nich. Spisał i pogrupował w 93 rozdziały 7275 hadisów. Pomnik ku czci Al-Buchariego został wybudowany niedawno, już w XXI wieku. Część tej budowli przypomina otwartą księgę, w której spisano hadisy.

Tuż za drogą znajduje się główny bazar Buchary. Tam dziś idziemy coś zjeść na obiad. Wybór restauracyjek jest duży wszędzie można dostać prosty posiłek przygotowany z produktów dopiero co kupionych na bazarze.
Po obiedzie i wizycie na bazarze idziemy zobaczyć najstarszy zabytek Buchary – Mauzoleum Samanidów.

Buchara - Mauzoleum Samanidów

Buchara - Mauzoleum Samanidów












Mauzoleum zostało zbudowane pod koniec IX wieku jako rodzinna krypta wybudowana dla ojca Ismaila Samaniego. Później został tam pochowany sam Ismail i jego wnuk. Były to czasy, w których islam zabraniał budowania grobowców upamiętniających ludzi. To mauzoleum jest jednym z pierwszych tego typu budowli w islamie.

Buchara - sklepienie w mauzoleum

Buchara - w środku Mauzoleum Samanidów
Mauzoleum uważane jest przez architektów za arcydzieło. Ma formę lekko zwężającego się ku górze sześcianu, o wymiarach 10,6m x 10,6m, przykrytego kopułą. Wszystkie elewacje są identyczne, zdobione arkadową galeryjką, portalem i wciętymi w narożniki kolumnami. Zdobione jest z zewnątrz, jak i w środku skomplikowanymi wzorami z cegieł. Wstęp jest płatny, nie jest drogo. 

Mauzoleum jest położone w parku nad ładnym stawem. Jest to urocze i bardzo klimatyczne miejsce. 
Długo siedzieliśmy w parku przy stawie w cieniu na ławeczce. Było naprawdę bardzo gorąco około 40° C. 

Do zachodu spacerowaliśmy po parku. A wieczorem poszliśmy do miasta i oglądaliśmy znane nam budowle, ale w oświetleniu nocnym.

Buchara - twierdza Ark wieczorem







Buchara - Medresa Nadir Divan-begi wieczorem

Buchara - wieża Szuchowa w dzień

Nieopodal twierdzy Ark uwagę naszą zwróciła
wieża Szuchowa. Rosyjski inżynier i architekt Władimir Szuchow w roku 1896 opracował konstrukcję wieży stalowej w kształcie hiperboloidy obrotowej, odznaczającą się dużą wytrzymałością, lekkością i prostotą wykonania.

Buchara -  wieża Szuchowa wieczorem









Jest to stara wieża ciśnień wybudowana na początku XX wieku, miała być zburzona, ale dorobiono do niej windę, przebudowano ją na restaurację, wieczorem była oryginalnie oświetlona.

Po zmroku wcale nie było dużo chłodniej, dalej powietrze było nagrzane i suche. Do hotelu wróciliśmy przed północą. Właściciele zamówili nam taksówkę na dworzec. Jeżeli będziecie zamawiać taksówkę zamawiajcie zwykłą, a nie luks. Taksówki luks to głównie mercedesy, kosztują 2 lub 3 razy drożej niż zwykła, która całkowicie spełnia oczekiwane zadanie przemieszczenia się z bagażem.

Buchara -  po drodze do pensjonatu późnym wieczorem 












Na tym kończymy nasze zwiedzanie tej pięknej Buchary, to jest wszystko co udało nam się zwiedzić w ciągu niecałych 3 dni. Możemy pokusić się na podsumowanie naszego zwiedzania. W tym celu zamieszczamy poniżej krótki film, na którym z pewnością można rozpoznać zwiedzane i wspomniane przez nas obiekty. Bardzo polecamy ten film. Jest zrobiony przez profesjonalistów w standardzie 4K, warto oglądać go na telewizorze i przenieść się w odległe orientalne miejsca.


Film o Bucharze z YouTube


Zaletą Buchary jest to, że w historycznym centrum miasta znajduje się zdecydowana większość wszystkich zabytków, jest ich tutaj ponad 140. Są to budowle z różnych epok od IX do XIX wieku. 
Całe historyczne centrum Buchary jest wpisane na listę UNESCO. Historyczne budowle nie są tak wielkie i wspaniale zdobione, jak w Samarkandzie, ale jest ich zdecydowanie więcej i stanowią zwarty kompleks. Wiele historycznych obiektów takich, jak meczety, medresy, karawanseraje wykorzystuje się tu, jako restauracje, sklepy i warsztaty. Nie wszędzie byliśmy. Najbardziej żałujemy, że nie dotarliśmy do letniej rezydencji ostatniego emira, która znajduje się pod Bucharą (jest na filmie). 
Podziwiamy tu w Bucharze pracę konserwatorów i restauratorów, którzy przywrócili do życia historyczne budowle, które odzyskały swój pierwotny wygląd. Mamy wrażenie, jakby wyzwoliły się z rosyjskiej dominacji, która miejscom kultu chciała przypisać odmienną funkcję, tworząc często z meczetów magazyny. Dziś miasto na nowo emanuje swoją historią. 
Czasami mamy jednak wrażenie, że niekiedy przesadzili z dokładnością, bo niektóre stare budowle sprawiają wrażenie zbyt nowych i nie pasują do czasów z których pochodzą. Ale z drugiej strony, jak zwiedzamy obiekt mocno zniszczony to mówimy, że przydałaby mu się remont. Człowiekowi nigdy się nie dogodzi i trudno znaleźć złoty środek.
Naszym zdaniem 
kameralna Buchara jest wspaniałym uzupełnieniem oglądanej wcześniej Samarkandy. Można również powiedzieć odwrotnie, że wspaniałe, monumentalne zabytki porozrzucane po Samarkandzie uzupełniają stare historyczne miasto Bucharę. 
Nam bardziej się podobała Buchara, jako całe zwarte centrum historyczne wtopione w niską zabudowę zastygłego w czasie miasta, a które można zwiedzić na pieszo, przenosząc się w stare czasy.

Przygotowując się do naszej wyprawy znaleźliśmy w Internecie sylwetki kilku Polaków związanych z Bucharą i okolicą.

Jan Prosper Witkiewicz (1808-1839) urodzony na Żmudzi (teraz Litwa) w rodzinie szlacheckiej o patriotycznych tradycjach. Uczył się w Wilnie. Wuj Stanisława Witkiewicza (malarza, pisarza), który był ojcem Stanisława Ignacego Witkiewicza, ps. Witkacy (malarz, pisarz). Służył w carskiej armii. Był rosyjskim super szpiegiem, jako Omar Bej. W 1835 został wysłany z misją dyplomatyczną do Buchary, gdzie zaobserwowano wzmożone działania brytyjskich szpiegów. Walczył o rosyjskie wpływy w Azji Środkowej. Penetrował te tereny, zdobywając cenne informacje szpiegowskie przed Anglikami. Anglia i Rosja prowadziły na tych terenach intensywną akcję wywiadowczą, zanim przystąpiły do działań zbrojnych. W literaturze historycznej często spotyka się określenie na rywalizacje tych mocarstw jako "wielka gra". Ciekawy artykuł znajdziecie klikając na ten link o Janie Witkiewiczu. Jego postać i jego losy zainspirowały wielu rosyjskich pisarzy, a nawet powstał film uzbeckiego reżysera Latifa Fajzijewa "Służba otieczestwu" ("Służba dla ojczyzny") z 1981. Zmarł w Petersburgu w hotelu w niejasnych okolicznościach, mając niespełna 31 lat.

Izrael Poznański (1833–1900) to polski Żyd i łódzki przemysłowiec, jeden z trzech łódzkich "króli bawełny". Skupował bawełnę w Bucharze i Chiwie oraz w innych miastach Azji Środkowej. Wybudował tu kilka oczyszczalni bawełny. Dostarczył tu nasiona bawełny amerykańskiej, która była bardziej wydajna. Dziś działalność Izraela Poznańskiego przypominają imponujące, przytłaczające przepychem wnętrza jego pałacu (nazywany „małym Luwrem”), które są siedzibą Muzeum Miasta Łodzi. Na postaci Izraela Poznańskiego częściowo wzorowany jest Maks Aszkenazy z powieści "Bracia Aszkenazy" Israela Joszuy Singera, Szaja Mendelsohn z "Ziemi obiecanej" Władysława Reymonta oraz opera pt. "Człowiek z Manufaktury" do libretta Małgorzaty Sikorskiej-Miszczuk (prapremiera odbyła się 2 lutego 2019 roku w Teatrze Wielkim w Łodzi)Nazwisko Poznańskiego zna z pewnością każdy łodzianin. Więcej o nim tu: Izrael Poznański

Leon Barszczewski (1849-1910) pochodził z polskiej rodziny szlacheckiej, urodził się w Warszawie. Był carskim oficerem. Po zajęciu Samarkandy i Buchary przez Rosjan poprosił o przeniesienie w tamte rejony. Był zapalonym podróżnikiem, kartografem, geologiem, badaczem Azji Środkowej. Był entuzjastą nowej wówczas fotografii. Na ponad 3500 szklanych płytkach udokumentował życie codzienne, ludzi i zabytki na terenach ówczesnej Azji Środkowej. Zostawił po sobie zbiór unikatowych na skalę światową fotografii. Umieszczamy dwie spośród wielu istniejących fotografii  w Internecie. Życie samego Barszczewskiego dotychczas pozostawało w cieniu. Teraz, dzięki gigantycznej pracy jego prawnuka, Igora Strojeckiego, możemy je wreszcie poznać dzięki wydanej książce pod jego redakcją "Utracony świat. Podróże Leona Barszczewskiego po XIX-wiecznej Azji Środkowej"Polecamy również artykuł w National Geographic, kliknij tu: Leon Barszczewski .

Fotografie: Leona Barszczewskiego

Fotografie: Leona Barszczewskiego

Antonin Puzyński (1858-1926), polski szlachcic urodzony w Bucharze. Po aneksji Emiratu Buchary przez Rosję pracował w poczcie carskiej. Pełnił wiele eksponowanych funkcji na placówkach pocztowych w Bucharze, Samarkandzie i innych miastach Turkiestanu. Był naczelnikiem miasta Nowa Buchara. W 1921 roku wraz z całą rodziną uciekł przed bolszewikami do Polski. Jego syn był posłem na Sejm III kadencji i zginął w Powstaniu Warszawskim. Więcej można przeczytać tu: Antonin Puzyński.

Na dworcu byliśmy kilka minut po północy. Na ławce czekaliśmy na pociąg do Chiwy ponad trzy godziny ( nasz post: 7. Uzbekistan - Chiwa, miasto muzeum na skraju pustyni). Dworzec był klimatyzowany, w związku z tym powoli wyjmowaliśmy z walizki ciepłe polary i kurtki.



1 komentarz: